Jak zwyczajne Volvo, staje się niezwyczajne.
Volvo jest ze mną już 5 miesięcy, prawie 4 tysiące kilometrów za mną, więc mogę się pokusić o małe podsumowanie tego co działo się z...
Sebastian Możdżeń subiektywnie o motoryzacji
Volvo jest ze mną już 5 miesięcy, prawie 4 tysiące kilometrów za mną, więc mogę się pokusić o małe podsumowanie tego co działo się z...
Przyszedł moment, którego jeszcze parę miesięcy temu się nie spodziewałem. Gdy planowałem swój powrót do Miasta Królów Polski miałem wszystko dopięte na ostatni guzik, a...
Mam tak dużo do napisania, a tak mało czasu! Od tego co się podziało w ostatnim czasie jeśli chodzi o testy, bo miałem kilka perełek...
Ostatnio dużo zawirowań i rzadko tu zaglądam, ale w końcu pochwalę się zdjęciami Scorpio, które od jakiegoś czasu są już na facebooku. Dzisiaj zobaczycie ich...
Już niedługo minie rok użytkowania Scorpio. Okropnie przeleciało, a ja za ten czas właściwie byłem raz u mechanika. Myślę sobie, że czas się wybrać na...
Dodałem dla Was filmik z małą relacją z podróży na Woodstock. Jest w nim mały raport z tego, jak zachowało się Scorpio, kilka uwag i...
Forda już wkrótce czeka wyzwanie. Chodzi oczywiście o Woodstock, do którego już zaczynamy przygotowania. Ponad 500 kilometrów w jedną stronę, więc chcę aby wszystko było...
Fiat Uno – nie muszę go specjalnie przedstawiać. Jest to samochód, który miałem najkrócej ze wszystkich dotąd kupionych. Było to półtorej miesiąca i nie dlatego,...
Pytanie z dzisiejszego tytułu słyszę ostatnio dosyć często, dlatego dzisiaj skupię się na moim samochodzie. Zapewne zauważyliście, że piszę o nim znacznie mniej, niż o...
To już dwa miesiące, jak Scorpio jest w moich rękach. Czas na małe podsumowanie, bo przekroczyłem już 1000 kilometrów i mogę sobie na to pozwolić....
Pierwszy w tym roku wpis to krótki filmik ze Scorpio. Dzisiaj próbowałem wydedukować skąd wzięło się tyle problemów z zegarami. Oczywiście nie obyło się bez...
Panie i Panowie przedstawiam Wam mój kolejny samochód. Zakupiłem używanego Forda Scorpio z 1991 roku, sprowadzonego do Polski w 2001 roku. Kierowałem się przede wszystkim...
Pożegnam go z godnością, spoczywaj w spokoju!
Wiedziałem, że ten moment w końcu nadejdzie, ale nie myślałem o tym. Nie przypuszczałem, że stanie się to tak szybko, praktycznie z dnia na dzień....
Dla tych, których interesuje żywot mojego styranego wizualnie Poloneza dzisiejszy wpis będzie ciekawy. Caro jest ze mną już ponad 8 miesięcy, zrobił 4 tysiące kilometrów...
Dzisiaj robię małe rozeznanie na temat tego co chciałbym kupić w przyszłym roku za samochód. Oczywiście zakup nowego samochodu nie wyrzuca Poldka z mojego parkingu,...